Dziś Tambylcy regionalni i Golf Tour nie patrząc na wielki mróz i przemarznięte ewangelickim staniem stopy zabrali mnie do Parku Krajobrazowego Doliny Bobru. Gdyby nie to, że śniegowa pierzynka zamieniła się w twardą skorupę, to pognałabym sarnim tropem... ale i tak było przepięknie i słonko nam towarzyszyło dzielnie. Tambylec większy zapowiedział, ze jeszcze tu wrócimy!
Ale mróz straszny, że aż baterie w aparatach padały w mgnieniu oka :):)
OdpowiedzUsuńpowinniście Tambylcy zacząć zbierać punkty do Regionalnej Odznaki Turystyczne tudzież Motorowe. Na pewno byłoby złoto :D
OdpowiedzUsuń