sobota, 31 grudnia 2011

Klemens :)



Urodzinowy towarzysz spaceru jeden z trzynastu tego dnia. Trzynastu szczęśliwych w tym 2 dziewczyny, że ho ho. Lepszego towarzystwa nie mogło być dzisiaj na śniadanie i lunch :) Klemens to mały owczarek o łagodnym dla człowieka nastawieniu. Lubi spacery, nie ciągnie na smyczy, daje buziaki, za smakołyk usiądzie, poczeka. Obecnie czeka na swojego właściciela. Czeka w schronisku dla psów w Jeleniej Górze, w boksie, z którego nie widać ludzi ani niczego poza innymi czekającymi. Klemens tak na prawdę nie ma imienia, nikt go nie woła, dlatego nowy człowiek, może potraktować go jak szczeniaka i stworzyć mu wszystko od nowa. Dom, imię. Świat, który nie jest jedynie otoczonym szczeblami prostokątem, podłogą toaletą, lichą karmą, nerwowym gestem i poczuciem osamotnienia. Warto dać Klemensowi szansę, bo to jest dobry pies, wciąż ufa ludziom, czeka... Urodzinowy towarzysz, któremu oddane zostało urodzinowe życzenie.

piątek, 30 grudnia 2011

Prawe oczko Misi Pysi, lewe oczko Misi Pysi...

Rok się kończy, powolutku zmierza
do kr
esu, jeszcze tylko jeden świt, jeden wschód słońca, jedno południe i jeden wieczór i zacznie się nowe. A to nowe będzie tylko, albo aż, kontynuacją starego, nie będzie rewolucji, zwrotu, odwrotu. Fajerwerki nie zmienią dobrego w złe ani złego w lepsze :) Kto był mądry nie zgłupieje a kto głupi nie zmądrzeje :) Przyjaciele nimi zostaną a krypto i krety tym bardziej ;) Powiesi się nowy kalendarz, ot całe wielkie zamieszanie o jedną cyfrę na końcu daty :) Chociaż, chociaż, może ten rok co stoi już za progiem będzie lepszy, zmienia się prawo dotyczące zwierząt, podobno zmienią się też ludzie. Od pierwszego dnia będą szanować każde żywe stworzenie, bez względu na wygląd, wiek, pochodzenie... prawe oczko mówi bajka, lewe oczko mruga z niedowierzaniem, to byłby cud. Takie mamy życzenie na Nowy Rok. Wszystkim czytelnikom życzymy niepoprawnej wiary w to, że będzie lepiej, tylko dlatego, że dlaczego nie :)

środa, 28 grudnia 2011

Niunia = Kaja, już nie stoi w cieniu :)


Kaja, znaleziona jakiś czas temu przy ulicy, znalazła dom. Mało tego, ma kochających właścicieli, którzy świata poza nią nie widzą :) Na dodatek Kaja jest naszą osiedlową sąsiadką. Skąd to wiemy? Bo dzisiaj spotkaliśmy się na spacerze ! Kaja i Jaremka bardzo ładnie się przywitały. Ciemno było, więc zdjęć ze spotkania nie ma. Skoro jesteśmy sąsiadami, to pewnie jeszcze nie raz i nie dwa dziewczyny się spotkają :) Jak widać niektóre życzenia świąteczne się spełniają ! Pozdrawiamy Kaję i jej właścicieli i czekamy na kolejne przypadkowe spotkanie osiedlowe ! Szczęściarze :)

wtorek, 27 grudnia 2011

SUKA OWCZAREK BELGIJSKI MALINOIS DO ADOPCJI

OWCZAREK BELGIJSKI MALINOIS DO ADOPCJI

Pilnie szukamy nowego domu dla czteroletniej suki owczarka malinois. Suka nie akceptuje nowego dziecka i z tego powodu nie może dłużej zostać w mieszkaniu, w którym nie ma na tyle miejsca, by uniknąć kontaktu psa z dzieckiem.

Kilka najważniejszych rzeczy o psie:

- z hodowli Sudecka Podkówka, ma metrykę, rodowód do wyrobienia,

- wysterylizowana i zaczipowana,

- po szkoleniu PT i amatorskim agility i frisbee,

- dzieciństwo spędziła w kenelu na wsi – teraz w pełni zsocjalizowana ale na pamiątkę pzostał jej charakter w typie lękliwego agresora,

- przyzwyczajona do mieszkania w bloku, w swoim kojcu.

Szukamy kogoś, kto:

- wie, co to belg i nie ma za miękkiego serca,

- ma czas na spacery i regularne ćwiczenia (posłuszeństwo, agility, frisbee lub inne psie zajęcie),

- mieszka w bloku lub w domu z ogródkiem, ale nie potrzebuje typowego psa do stróżowania,

...a w zamian dostanie:

- niezwykle inteligentnego, chętnego do pracy i wpatrzonego w człowieka towarzysza miejskich spacerów, górskich wypadów, wodnych eskapad i weekendów pod namiotem, który na codzień stara się jak najlepiej zapracować na swoją michę nosząc koszyk z zakupami, podając pranie i sprzątając wszystko, co spadnie na podłogę.

Bardzo prosimy o szybką pomoc, bo suka źle znosi izolację i ciągłe zamknięcie, a wraz z rosnącą ruchliwością dziecka coraz częściej zdarzają się niebezpieczne sytuacje!

KONTAKT : . 660 518 625

poniedziałek, 26 grudnia 2011

Święta nad Bobrem



Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek w historii Jeleniej Góry... było tak ciepło w święta grudniowe. Spod wąsa wymknęło się komuś. Niebywałe, żeby się kąpać w grudniu, w rzece, na tej szerokości geograficznej, u podnóża wzgórza. A Jaremce się udało, spotkała czaplę, ślepowrona raczej albo jakąś inną czarno-białą wodną ptaszynę. W prezencie od gwiazdki nie padało, nie wiało, nie było najgorzej, chociaż śniegu też nie było... a śniegowce czekają w szafie i czekają !

niedziela, 25 grudnia 2011

So This Is Christmas / John Lennon



So this is Christmas
And what have you done
Another year over
And a new one just begun
And so this is Christmas
I hope you have fun
The near and the dear one
The old and the young

(ref.)
A very merry Christmas
And a happy New Year
Let's hope it's a good one
Without any fear

And so this is Christmas (War is over)
For weak and for strong (If you want it)
For rich and the poor ones (War is over)
The world is so wrong (Now)
And so happy Christmas (War is over)
For black and for white (If you want it)
For yellow and red ones (War is over)
Let's stop all the fight (Now)

(ref.)
And so this is Christmas (War is over)
And happy new year(If you want it)
Another year over (War is over)
And a new one just begun (Now)
Ans so happy Christmas (War is over)
I hope you have fun (If you want it)
The near and the dear one (War is over)
The old and the young (Now)

(ref.)
War is over if you want it
War is over now...

sobota, 24 grudnia 2011

Wigilia w schronisku

Nie wszyscy mają na wigilii drzewko i prezenty, rodzinna atmosferę. Niektórzy mają niewiele albo jeszcze mniej. Na wigilijny spacer poszły dzisiaj z nami: Hesia, duża, spokojna suczka w typie owczarka, młoda i bardzo otwarta na ludzi; Tygrysek, szczeniak, miks boksera na wysokich nogach, jest tak samo wesoły i rotzargniony jak Tygrysiątko, lubi spacery do lasu, szybko uczy się, że ciągnąć nie należy. Tak się miło spacerowało z Hesią i Tygryskiem, że aż przeszliśmy na drugą stronę góry Godzisz w Parku Krajobrazowym Doliny Bobru..... Na drugi spacer zabrał się Demon amstafowaty, wulkan pozytywnej energii, chociaż ostrożny do innych psów; Puszkin, czyli stary znajomy, teraz mieszka w boksie 22 z czarnym kolegą w typie labradora. Puszkin wygląda doskonale, czuje się dobrze i zasługuje na dobry dom, jest całkowicie gotowy do adopcji, uwielbia ludzi i inne psy. Labradorowaty to wielbiciel patyków i noszenia
czegokolwiek w pysku. Wszytskie psy szukają domu, czekają w Schronisku dla Małych Zwierząt w Jeleniej Górze. LINK