sobota, 27 listopada 2010

zimaaa !



Warto było dziś wstać :) jest znów ! Ukochany śnieg :) i poranny spacer nad rzekę pełen szaleństw. Pani poszła do pracy a ja już obmyślam nowe figury dośnieżne :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję