Może zdolny jakiś poeta z talentem napisze, że piękna jestem w trawach, gdy się pasę i w koniczynie i w mleczach i gdy w zbożu po uszy tonę i gdy na krowę zerkam to urocza jestem i kiedy wodę z rzeki piję... Na wałach stoję jak gwiazda i w ogóle cud miód ze mnie. A spacer skończył się wizytą u lekarzy moich wprzychodni, gdzie czuję się lepiej za każdym razem :) Taka nasza miejska Wiejska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję