Tym razem drogowcy mogą otwierać puszki z piwem :) Wiosna atakuje ! Wszystkie moje wybryki na polach obserwowało słońce. Spod śniegu wyszły patyki i pierwsze grzyby. Odkryłyśmy źródełko i stawek w wielkim dole, a myślałyśmy, że to grodzisko ...Wlazłyśmy na wielką górę Skowron (390 m n.p.m.), znalazłyśmy tam tylko miłe zmęczenie i okazję zbiegnięcia. Pogoda przepiękna, więc szłyśmy i szłyśmy aż do Maciejowej. Zulus był trochę niezadowolony bo został na 4 godziny sam... a tak pięknie dziś pachnie ziemia, i oddycha... żal było wracać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję