Niby sobota a pani poszła do pracy. podobno na poczet jakiegoś wyjątkowo atrakcyjnego weekendu, zobaczymy :) Popołudniu poszłyśmy sprawdzić jak obornik, Słonko świeciło, czułam, że mogę latać. Nie było traktora tylko jakiś tam sobie, nieciekawy samochód... Lato się wycofuje powoli. Dzisiejsze słonko tak mówiło
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję