piątek, 7 września 2012
Dziewięćsił dla przyjaciół
Już w Średniowieczu wiedziano, że Dziewięćsił bezłodygowy chroni przed chorobami. Działanie napotne, moczopędne, poprawiające trawienie, zwiększające potencję, bakteriobójczy, niszczący bakterie gram-dodatnie, zwalczający dur, wróg gronkowca złocistego, przyspieszający gojenie ran i wrzodów. Składnik końskich lekarstw, zwany chlebem myśliwskim. Odnaleziony w smyczowym lasku dla leczącej rankę Barbasi, dla Jaremki i jej oka, Gabry i Bogusia, żeby cieszyli się zdrowiem. Moc dziewięciu sił, dziewięciu mocy Kąśliny dla wszystkich przyjaciół w potrzebie. Zostawiony w spokoju tam gdzie rośnie, nienaruszony, bo podlegający ścisłej ochronie, dzisiaj wróżył ładną, bezdeszczową pogodę, bo kwiaty pięknie otworzył. Oby i rano ten higrometr wskazał pogodę na wycieczkę :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję