poniedziałek, 9 stycznia 2012
Podróż do krainy wspomnień, skąd jest Pani
Powód wizyty z tych smutnych, nieoczekiwanych i niechcianych. Stąd pochodzi babcia i dziadek, miejsce jak z bajki, stolica jabłek, śliwek i gruszek. Dunajec przecina krainę, piękny, szeroki, z kamiennymi plażami. Pagórki w sadach, pagórki w świerkach. Zabrzeż na granicy trzech grup górskich Beskidu Wysokiego: Gorców, Beskidu Wyspowego i Beskidu Sądeckiego, w kotlinie powstałej w miejscu, gdzie rzeka Kamienica wpada do Dunajca (370 m n.p.m.). Wokół kotliny liczne wzniesienia: Byniowa (688 m) z doskonałym widokiem na Tatry i Beskidy ( dziś we mgle); Twarogi (845 m) i Koziarnia (609 m) z szeroką panoramą szczytów Beskidu Wyspowego, Beskidu Sądeckiego i Pienin. Najstarsze ślady osadnictwa odkryto na Babiej Górze (446 m). Piękne miejsce, zapiera dech w piersiach. Ludzie tam mieszkają wspaniali, rodzina Jadwigi, Rozalii, Stanisława, Marysi, Piotra... Skąd w nas taka miłość do gór, stało się dziś jasne. Odnalezione korzenie. Przepiękni ludzie. W domu śliwowica i gruszkówka. A my tam wrócimy latem, Jaremka poszaleje w sadach i popływa w Dunajcu. W stolicy sadowej, małopolskiej. Spokoju naszego pilnować będzie biszkoptowy pies, naszego spokoju i konia i krów i kur. Bo tam wieś to wieś ! Pachnąca, gdacząca, mucząca i becząca.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję