poniedziałek, 30 stycznia 2012

Szczekający holender pluralis


W mieście, którego nazwa wywodzi się od błota ostatnio pojawił się dziwny człowiek z aparatem, wypatruje honden i robi im zdjęcia. Mieszkańcy delty Renu i Mozy chętnie prezentują huisdieren, zwłaszcza starsze holenderki. Psie życie w tym wielkim mieście wygląda na szczęśliwe. Uśmiechnięte czworonogi, po dymku, machają ogonkami raźno. Niektóre wychodzą przed dom i zaśmiewają się w głos, to musiał być dobry materiał. Plotka się rozeszła i teraz miłośnicy psów wypatrują Laurenta z aparatem, żeby ładnie do zdjęcia zapozować i trafić obrazkiem do Polen. Dziękujemy, czyli dank u! Z kraju tulipanów i chodaków oraz kofiszopów pochodzą bardzo ciekawe rasy: saarlooswolfhond, fryzyjski pies dowodny, kooikerhondje, owczarek holenderski, smoushond, markiesje, schapendoes, wyżeł fryzyjski, wyżeł z Drdente. My od dziś jesteśmy fankami soushonda, dlaczego? Bo tak :) Za zdjęcia dziękujemy i prosimy o więcej ! Laurentusie de Wit.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję