Z jesieni do zimy, na barani skok :)
Skoro na Nowy Rok przybywa dnia na bar
ani skok, to mamy już dnia na dwa skoki więcej. Tak mawiają górale. A zimę wróżą, że będzie, może nie taka siarczysta ale w końcu się pojawi. W dole jesień, łąki w kolorze Jaremki, w polach się zieleni. Im wy
żej tym zimowiej. Cho
ciaż mówią też mądrzy, co wiele p
amiętają, że kiedy w styczniu rośnie trawa marna w lecie jest potrawa albo kiedy w styczniu rosną t
rawy lipiec dla nas niełaskawy l
ub jak styczeń
zachlapany to lipiec zapłakany jest też kiedy w styczniu lato w lecie zimno za to no i kiedy pt
aki w styczniu śpiewają to im w maju dzioby zamarzają. To już było z tym majem w zeszłym roku. Urlop zatem należy brać w czerwcu albo w sierpniu. Tak
mówią ludowe przysłowia, 
kto chce niech wierzy. Od początku spaceru było widać, że Szybowisko już
weszło w zimę, skoro właśnie
tam się zima wprowadziła, to czas ją przywitać porządnie. W tysiącach skoków dotarłyśmy na górę
. Im wyżej tym bielej i śniegu głębiej. Góry Kaczawskie zaśnie
żone, od południa mniej od północy bardziej. I wieje, oj wieje, że aż zatrzymuje oddech. Sarny buszują na zielonce, jedna nawet dała się złapać na zdjęciu, zaskoczona, że komuś się w taką pogodę zachciewa się wspinać pod wiatr i pod górę. Przecież wiadomo po co... zabawa w śniegu warta jest tego wysiłku. Zwłaszcza jak się ma taką śniegolubną Jaremk
ę na spacerz
e. Taką Minieczkę, co jak tylko poczuła śnieg pod łapkami to zaczęła szaleć,
tańczyć, tarzać się i cieszyć białym. "Istnieje przekonanie, że nie istnieją dwa
identyczne płatki śniegu. Faktycznie w przypadku każdego makroskopowego obiektu jest niesłychanie mało prawdopodobne żeby istniały we Wszechświecie jego dwie ko
pie identyczne na p
oziomie molekularnym. W praktyce łatwość zauważania nawet niewielkich różnic
w symetrycznej strukturze kryształków śniegu sprawia, że jest mało prawdopodobne znalezienie dwóch kryształków, dla których
różnice nie byłyby widoczne gołym okiem." - Wikipedia. Mało prawdopodobne, żeby znaleźć na świecie drugą tak wyjątkową Jaremkę, drugiego psa o równie wesołym nastawie
niu do życia, urodzie i osobistym uroku :) A czy to wiedza powszechna, że istnieje kilkanaś
cie rodzajów śniegu w opinii narciarzy? Ten dzisiejszy to śnieg mokry. Przykleja się do butów, przez co jest uciążliwy w poruszaniu się. Powoduje przemakanie butów oraz duże prawdopodobieństwo poślizgnięcia się. Przykleja się do piłki, do brzuszka... Mimo to jest śniegiem :) A śnieg, każdy śnieg jest doskonałą zabawką dla Jaremki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję