Rusałka Jaremka

Kolejny dowód na to, że Maria się nie myli twierdząc, że Majlo Jaremka ma wśród dalekich przodków jakieś wesoło usposobione prosiątko. Jest jeszcze inna opcja, Jaremka wywodzi się z rodu Rusałek,
demonic
znych boginek zamieszkujących l
asy, pola i zbiorniki wodne. Piękne i
młode! dziewczęta o jasnej karnacji, Miniutka raczej bliżej rusałek białoruskich, które miały kolor ziemi :) Do ulubionych zajęć Rusałek należy taniec i śpiew, taaak Jaremka lubi sobi
e pośpiewać na widok obcych na przykład :) Kolejny dowód, że Jaremka
może być trochę Rusałką - zimą te urocze boginki przebywały w wodzie, stąd ta pasja Majlo do zimowych kąpieli. W stosunku do ludzi Rusałki nie bywają zbyt miłe, potrafią załaskotać c
złowieka na śmierć albo rozbawić tak bardzo, że człowiek umierał ze śmiechu... Jest jednak jeden
argument za tym, że Jaremka nie ma nic wspólnego z Rusałkami, podobno nie mogą się zakochać a przecież Jaremka jest po uszy swoje wielkie zakoch
ana w Zulusie ! Święto Rusałek przypada na początek maja, należy wtedy odpoczywać a kto tego nie uczyni zostanie ukarany! Bajornym szaleństwom Jaremki przypatrywał się kolejny odnaleziony Wawrzynek Wilcz
ełyko, nasz ulubieniec truciciel. Kto wie, może jeszcze inne stworzenia nieboskie gapiły się na beztroskie harce Majlo, taka na przykład Brzeginka strzegąca skarbów, Wodnik, opiekun zbiorników śródlądowych, z
amieszkujący między innymi przydrożne
rowy, starzec zielonooki z błoną pławną między palcami, zostawiający po sobie ślad w postaci kałuży, tak on tam na pewno był, ktoś ubrany na czerwono przemknął koło nas. Jakie to szczęści
e, że nie zechciał utopić Jaremki, bo
przecież nie było jeszcze Nocy Kupały. Nie dosięgnęła nas też ręka Utopca, wg niektórych to strącony z nieba anioł albo dusza pokutująca lud d
usza samobójcy. Mógł nas przecież zaciągnąć do wody i utopić. Możliwe, że jeśli tam był Utopiec to był to Utopiec z wierzeń śląskich. który czasami w przypływie sympatii pomagał ludziom, doradzał im a nawet próbował się zaprzyjaźnić. I tyle leśnego bajania i stworzonych historii słowiańskich :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję