W przerwie relacji z wakacji poszłam na spacer w doskonale znane miejsca, w moje pola i na łąki, które zmieniły się od czasu ostatniej wizyty. Trawy urosły, zboże zniknęło i chyba już pachnie jesienią. Zaraz jak weszłam na łąkę wyszło słońce i zrobiło się wakacyjnie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję