czwartek, 15 marca 2012
Król Pepek jest..... nagiiiii !
Mało komu przystoi spacerować nago, wyjątkiem jednym z niewielu jest Pepek, Chiński grzywacz... nagi oczywiście. Pierwsze wzmianki o tej rasie pochodzą z XIII wieku z terenu Chin, występował w 2 wariantach: typ jelenia, delikatny i zwinny, hodowany dla przyjemności i pilnowania skarbów oraz typ kuca do polowań i gotowania. Chińscy żeglarze chętnie zabierali nagie psy na statki. Tępiły gryzonie, nie roznosiły chorób od pcheł, służyły jak termofory a w wyjątkowych sytuacjach ratowały żeglarzy przed głodem. Do Europy psy w typie Pepka trafiły w XVI wieku i od razu wzbudziły zainteresowanie wytrawnych wielbicieli psiej urody, popularne stają się od połowy XX wieku, wtedy mniej więcej na świat przychodzi humanobabcia Pepka, mama Rychlika. XXI wiek to okres ekspansji Chińskich grzywaczy w Górach Kaczawskich, populacja zwiększyła się dwudziestokrotnie w porównaniu do roku 2000! Idąc tym tempem wkrótce Wójtem gminy Jeżów Sudecki zostanie pierwszy w historii na takim stanowisku CHIŃSKI GRZYWACZ! Po cichu zbieramy podpisy pod kandydaturą Bluminy ! Tymczasem Pepek wybrał się dziś nad rzekę, skafander został w domu, bo słońce pięknie grzało i miło było przewietrzyć... skórę na grzbietku. Terra nova pachniała Pepkowi ciekawie, węszył, tropił, kluczył w trawach, wyraźnie zadowolony, wcale nie udawał królewicza, raczej próbował przekonać wszystkich, że jest miniaturową odmianą ogara...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję