No i się nabawiłam :( Kontuzja mnie dopadła, typowa dla kochających długie spacery. Pan doktor zalecił odpoczynek, krótkie toaletowe wypady po miękkim. Ciocia Ela uszczęśliwiła mnie gustowną skarpetą w modnym kolorze a doktor zaopatrzył w wytrzymały plaster na jedwabiu. Tak zabezpieczona mogę chwilkę poszaleć. Przerwa na kilka dni na szczęście :) Dziś w lecznicy spotkałam dwa nieładne ;) psy. Nie każdy może być tak uroczy jak ja ;););)
sobota, 31 lipca 2010
spacery limitowane
No i się nabawiłam :( Kontuzja mnie dopadła, typowa dla kochających długie spacery. Pan doktor zalecił odpoczynek, krótkie toaletowe wypady po miękkim. Ciocia Ela uszczęśliwiła mnie gustowną skarpetą w modnym kolorze a doktor zaopatrzył w wytrzymały plaster na jedwabiu. Tak zabezpieczona mogę chwilkę poszaleć. Przerwa na kilka dni na szczęście :) Dziś w lecznicy spotkałam dwa nieładne ;) psy. Nie każdy może być tak uroczy jak ja ;););)
środa, 28 lipca 2010
okolice Góry Szybowcowej
poniedziałek, 26 lipca 2010
W krainie dziwnego stwora
niedziela, 25 lipca 2010
V KWPR Będzin 2010
sobota, 24 lipca 2010
piątek, 23 lipca 2010
Wysoka Łąka w Kowarach
Odwiedziłam dzisiaj dziadka Andrzeja
i z pewnością poczuł się lepiej na mój widok !
W przerwie udałam się na okoliczną łąkę popatrzeć jak żyje się w Kowarach, stwierdzam, że psom raczej kiepsko na łańcuchach, które zmuszają je do szczekania na każdego zza płotu. Potem wróciłam popodziwiać piękną architekturę szpitala. Podobno obsługa jest tak samo urocza. Co jak co ale lecznice dla ludzi mają tu piękne. Zdaje się, że jeszcze odwiedzę dziadka Andrzeja, żeby się nie smucił brakiem mojego widoku :)
czwartek, 22 lipca 2010
żniwa
środa, 21 lipca 2010
upalny upał
Subskrybuj:
Posty (Atom)