Tego się Jaremka nie
spodziewała. Pierwszy raczkujący człowiek. Teoretycznie powinna była schować
się w najciemniejszy kąt i udawać, że została w domu.
sobota, 29 grudnia 2012
Miłosz z Płoszczynki, pierwszy niemowlak w życiu Jaremki
piątek, 28 grudnia 2012
Pan Piąteczka i Pan Jag
czwartek, 27 grudnia 2012
Zasypianie
Sen mam na czubku
nosa,
idzie do mnie, powoli się nim wypełnię i zasnę.
Zasnę na podusi, wyśnią
mi się sny.
Jeszcze tylko westchnę z raz, czy dwa i odpłynę.
Żaglówką będę na
oceanie spania.
Okraj-Białe Żródło-Pomezní Boudy
Góry są dobre na różne sprawy.
Na zbyt dużo kalorii i za wiele myśli. Spalić, poukładać, zmoczyć nogi w
roztopach i korytach, popatrzeć z góry na to co w dole.
Bo jest tak piękna ta chwila, bo
niepowtarzalna. Refleksum dyrdum.
wtorek, 25 grudnia 2012
Rozmówki brytyjsko-brytyjsko-brytyjskie
Przybieżały do nas w
świąteczny dzień miłe goście. Goście w dom, radość w dom. Wesoły tyłek Gabry
Detektywki PłaPiru i od razu ciotka Szczeżuja się obudziła.
Subskrybuj:
Posty (Atom)