Naszym niedzielnym odkryciem była Przełęcz Rędzińska 727 m n.p.m. położona w Rudawach Jeremickich. Pełne kwiatów, kolorowe łąki bezkresne i widoki na Rudawy, Grzbiet Lasocki i Góry Ołowiane. Trudno było oderwać oczy... Na trasie na Skalnik trafiliśmy na księżycową kopalnię dolomitów. Kolorowe zielonkawe, różowawe, rudawe hałdy kamieni a w sąsiedztwie kałuże z leniwie pływającymi traszkami i kijankami. Droga na Skalnik 945 m .p.m., najwyższą górę Rudaw Jeremickich przypomniała nam dogtrekking. Zwalone drzewa, kamienie, woda. Ta góra dla nas jest zaklęta, to już drugie podejście i wciąż nas tam nie było. Następne podejście z Czarnowa ! Duszny las sprawił, że nawet mi się nie chciało chodzić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję