Wydawnictwo ciągłe - Jaremczyk nr próbny
Zawiązał się samozwańczy, ochotnicz
y zespół redakcyjny. Redaktor naczelna Jaremka główna gwiazda i fotomodelka, reporter zakochana po uszy w naczelnej i cały Jaremczyn jako natchnienie, temat i ilustracja. Jaremczyk numer próbny właśnie się rodzi bezboleśnie i lekko. Na
początek krótki
reportaż o senności, która dopada na
czelną pod krzaczkiem Piwonii i pod drzewkiem lekko uschniętym, podczas przemyśleń na temat tematów :) Pogoda wspaniale w
spomagała senność. Następnie artykulik o architekturze Jaremczyna, czyli DIY altanka głównego konstruktora ogródka, dziadka
Andrzeja. Wystrój wnętrza w kolejnych numerach! Tymczasem można podziwiać zabezpieczony przed deszczem dach i balustradki. Czekamy na legary, to jako kolej
na zapowiedź. Sprawozdanie z tego, co dojrzewa, co się
pięknie przyjęło, czyli truskawki i słoneczniki - przybylcy z parapetu, nasze domowe wychuchanki, radzą sobie dość dobrze. Analiza psychologiczna przypadku na
przykładzie warzywnika, czyli czujnym okie
m Jaremki. Wszystko prężnie rośnie, środowisko Ja
remczyna jest sprzyjające. Testy numeru, jak smakuje Jaremczyńska woda kranowa, w ocenie eksperta smakuje jak woda. Smaczna i świetnie podana, prosto z beczki. Wiadomości zza płotu, Róża zakwita po sąsiedzku i Piwonia w kolorze niewinności. To pierwsza zapłotowa podróż naczelnej w celu
zdobycia m
ateriału. Kontakty nawiązane. Na rozkładówce Nasturcja pnąca, nasza wychowanka od nasionka, opowiedziała swoją historię jak to zaledwie dwulistkowa trafiła na grunt Jaremczyna i jak jej tu dobrze. Na koniec wywiadu pozowała pod pieńkiem, zapowia
da, że postara się go otoczyć pomarańczową opieką. Z cyklu wykopaliska w Jaremczynie odkryte podczas przekopywania cebulki, co kryją te znaleziska ? O tym wkrótce ! Numer próbny Jaremczyka zamknięty. Redakcja pracuje dalej...
Jaremko, też już mam pieska, a właściwie suczkę Korę, którą zaadoptowałam w ostatni poniedziałek ze schroniska w Jeleniej górze. Mam nadzieję, że będzie taką samą wytrawną turystką górską jak Ty.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla Twojej Pani, chyba biolog z wykształcenia sadząc po bogatych i profesjonalnych opisach ziół, kwiatów, etc.
Gośka Komarnicka z Małej Poczty
Gosieńko jak dobrze czytać, że jakaś sierotka ma nowy dom :) Mam nadzieję, że się spotkamy na górskich szlakach ! Zamiłowanie do roślin obudziło się dzięki mojej Jaremce, wspólne spacery nauczyły jej panią do zainteresowania się tym co rośnie tu i ówdzie. Polecam, doskonała zabawa i wiele uczy :)
UsuńJeremiko nie wiedziałam, że hasasz na działeczce ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jako rozsądny piesek nie przyłączysz się do protestu działkowców w następstwie rozpatrzenia przez Trybunał Konstytucyjny niezgodności z Konstytucją ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych... Pozdrawiam Ina
Karola ja tam wole plewić niż protestować :) a jak będą chcieli zabrać to obstawię wejście Cardiganami ! ;);)
OdpowiedzUsuń