Spotkanie na wysokim poziomie
Schneegrubenbaude, czyli niegdysiejsze schronisko Nad Śnieżnymi Kotłami, ulokowane na wysokości 1 490 m n.p.m.. Możliwe, że już w XIX wieku znajdował się tu bar szybkiej obsługi z napojami i jedzeniem, tuż przy Czarciej Ambonie, na pewno w 1837 roku hrabia Schaffgotsch wzni
ósł tutaj pierwsze schronisko w Sudetach, brat bliżniak powstał na zn
anym nam już Wysokim Kamieniu. 2 miejsca noclegowe i jadalnia, od czegoś trzeba zacząć... W kolejnych latach schronisko rozwijało się, powiększało, zmieniało architektonicznie, inspirowane zamkiem Chojnik urosło o wieżę. Potem przyszła wojna, budynek przejęło L
uftwafe, schronisko pełniło funkcje ośrodka wypoczynkowego dla żołnierzy. Po 1945 Polskie Towarzystwo Tat
rzańskie wyremontowało schronisko i nazwało je Wawel. W 1960, w związku ze zbliżającą się Olimpiadą w Rzymie utworzono tu stację przekaźnikową. I tak do dziś w tym miejscu mieszka telewizja, wielkie talerze ukryt
e za 
szybami. A zaraz obok miłe spotkanie z czeskim, wesołym Golden Retrieverem, pojawił się nagle, coś tam pokecal i pobiegł na Czeskie Kamienie, przekaźnik to wysłał w świat. To było spotkanie na szczycie :)
Schneegrubenbaude, czyli niegdysiejsze schronisko Nad Śnieżnymi Kotłami, ulokowane na wysokości 1 490 m n.p.m.. Możliwe, że już w XIX wieku znajdował się tu bar szybkiej obsługi z napojami i jedzeniem, tuż przy Czarciej Ambonie, na pewno w 1837 roku hrabia Schaffgotsch wzni
ósł tutaj pierwsze schronisko w Sudetach, brat bliżniak powstał na zn
anym nam już Wysokim Kamieniu. 2 miejsca noclegowe i jadalnia, od czegoś trzeba zacząć... W kolejnych latach schronisko rozwijało się, powiększało, zmieniało architektonicznie, inspirowane zamkiem Chojnik urosło o wieżę. Potem przyszła wojna, budynek przejęło L
uftwafe, schronisko pełniło funkcje ośrodka wypoczynkowego dla żołnierzy. Po 1945 Polskie Towarzystwo Tat
rzańskie wyremontowało schronisko i nazwało je Wawel. W 1960, w związku ze zbliżającą się Olimpiadą w Rzymie utworzono tu stację przekaźnikową. I tak do dziś w tym miejscu mieszka telewizja, wielkie talerze ukryt
e za 
szybami. A zaraz obok miłe spotkanie z czeskim, wesołym Golden Retrieverem, pojawił się nagle, coś tam pokecal i pobiegł na Czeskie Kamienie, przekaźnik to wysłał w świat. To było spotkanie na szczycie :)
ojej, ale tam chyba dzisiaj był straszny wygwizdów.. Byłam dzisiaj z panem i panią na wycieczce z Michałowic na Grabowiec a potem na górze Sobiesz(cudeńko) i strasznie wiało...
OdpowiedzUsuńPrzy okazji dzieki za link na Twojej stronie, Jaremko, do lecznicy Ostoja...Odwiedziłam ich wczoraj z powodu pewnych niedyspozycji zoładkowych. I był bardzo miły, młody Pan zDoktor. Ile miłych komplementów mi powiedział..Je suis enchante...Mja pani i pan też...
Kora Małopocztańska
a my bardzo lubimy lecznicę Ostoja, nie dość, że miła to i fachowa obsługa i ceny atrakcyjne:) Jaremka czuje się tam jak w domu :) tam przyszły na świat jaremkowe dzieci i nikomu tak nie ufamy jak panom doktorom z Ostoi :) Cieszę się, że i Wam się podobało:)
Usuńto wszystko prawda,Jaremko,
UsuńDoktor, który badał Korę, jest bardzo kompetentny i nie żeruje na pacjentach proponując nadmiarowe badania i usługi. I zero stresu dla pacjenta. Kora wyszła oczarowana i spokojna.
Będziemy się trzymać Ostoi, tym bardziej, że też leczą tam papużki faliste(dot.Meli i Mietka)
Goska z Korą Małopocztańską