Dziś Światowy Dzień Zwierząt. Na taki Dzień trzeba się dobrze
przygotować. Konieczna była kąpiel, jeszcze w wigilię święta, trzeba się
oczyścić. W końcu nie byle kto, sam Św. Franciszek z Asyżu, twórca
ekologii, zmarł 3 października.
pierwszy raz obchodzony we Florencji, w tym samym roku otworzono ogród zoologiczny w Pradze, powstały drzwi otwierane na fotokomórkę, zalegalizowano hazard z Nevadzie, wysadzono w powietrze cerkiew Chrystusa Zbawiciela w Moskwie, odbył się w Krakowie Zjazd Delegatek Stowarzyszenia Kobiet z Wyższym Wykształceniem, w okolicach Lublina przeszło potężne tornado, odbyła się premiera filmu Dracula z Belą Lugosim, podpisano pierwszą konwencję ograniczającą połowy wielorybów, urodziło się i zmarło
wielu wybitnych, wielu okrutnych, wielu zapomnianych już osób.
do budy, bitych, głodzonych, cierpiących z winy człowieka, chorych i pozbawionych leczenia, porzuconych, zapomnianych, małych i dużych, dla nich ten dzień.
mocniej trzymamy kciuki za cud. A wiemy, że cuda się zdarzają. Kora o tym wie i Gosia i Sraluszek i Tygrysek i inne biedy schroniskowe, które znalazły dom. Prośbę o cud Jaremka zaniosła w pole, zasiała, czekamy na plony :)
Jaremko,
OdpowiedzUsuńKora nas zupełnie zawojowała. I odwiedzających nas członków rodziny i naszych znajomych zresztą też. I nikt nie może zrozumieć postawy jej byłych właścicieli. Dlaczego nie szukali jej lub dlaczego jej się pozbyli...
Bardzo Korusię i naszego Mietusia-papuga kochamy.
Nie mieści nam się w głowach jak ludzie mogą być tak okrutni wobec naszych braci mniejszych..
Goska i Janek
spóźnione ale szczere :) Najlepszego! :*
OdpowiedzUsuń