piątek, 9 stycznia 2015

ZIma trochę pobyła






Wyjątkowa sytuacja tej zimy, śnieg. 

Plan najprostszy, nacieszyć się ile tylko się da. Póki biało i mróz. 

To nasz dowód na to, że zdarzyło się nam zaznać tego, co najbardziej nas zimą cieszy. 

W samą porę, bo chwilę potem śnieg zniknął, przyszedł wiatr, że głowy urywa. 

Obecnie za oknami aura końca świata, targa niemiłosiernie, fruwa nawet to, co zwykle tkwi nieruchomo. 

Dla poprawienia nastroju wracamy myślami do zaśnieżonego Jaremczyna. 

Nadzieja na zaspy, skrzypiący śnieg i szczypiący mróz wciąż nam towarzyszy. 

Zimo wróć!













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję