niedziela, 16 sierpnia 2009

rekonwalescencja w lesie




dzisiaj Maciek zabrał nas do lasu, żeby słonko i świeże powietrze przyspieszyło mój powrót do zdrowia :) było cudnie i pachnąco... podziękowałam Maćkowi pilnując go wytrwale ! W nagrodę oplułam mu koszulkę :)

2 komentarze:

Dziękuję