niedziela, 13 lutego 2011

Górzyniec na początek



Dziś była wycieczka do zimy i przedsmak wiosennych wypadów w wyższe tereny :) Trasa łatwa, spacerowa i zamarznięta. Krokusy jeszcze śpią, więc ich nie budziłam. Wodospad Kropelka wciąż jest i kąpielisko czeka na Bernika :) Poprzytulałam się do śniegu. Taką niespodziankę nam zrobił dziadek. Z dziadkiem się dobrze chodzi. Jeszcze tylko babcia wyzdrowieje i do nas dołączy następnym razem ! A w strumyku coś jest, ale za zimno, żeby sprawdzać :)










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję