Twierdza Czocha nie ma już przed Jeremiką żadnych tajemnic ! Jeremika urzekła obsługę i
zaskoczyła zwiedzających :) Jeszcze
nie widzieli, żeby pies z takim zapałem zwiedzał i zdobywał punkty w książeczce turystycznej :) Nad Złotniki wrócimy na wiosnę z koszem piknikowym i kocem. Tym razem to był tylko mały rekonesans na zaporze!
A gdzie kot Zamkowo-szyfrowy :>? Przyłapany na gorącym uczynku na ukrywaniu skarbów hitlerowskich :O
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem, tak trzymaj JereMisiu
OdpowiedzUsuńoj ktoś się podszywa pode mua :) pewnie w karpnikach za duzo internetu w wiaderkach mają ;P to pisałam ja (prawdziwa a nie podszyta przez własną M)
OdpowiedzUsuńa zdjęcie z jęzorem rulesssssss!!!!