

Wizyta w domu rodzinnym w Lubiatowie. W czułych objęciach Bernika aż mi się oczy zaświeciły. Szwunki są naszym ulubionym wspólnym zajęciem.
Bernik to moja wielka miłość. Kto wie, może kiedyś będziemy
rodzicami :)Obecnie ćwiczymy psie tańce.
Mamy jeszcze czas na dyskusje o metodach wychowawczych.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję