poniedziałek, 29 listopada 2010

po uszy w śniegu


Cały świat schował się pod śniegiem. Próbowałam go znaleźć. Jutro ponowię próbę :) A z nieba spadają światełka :)



2 komentarze:

  1. Miśka idzie jak pług - drogowcy mogą się od niej uczyć -jeszcze kilka takich dzielnych piesków i odśnieżanie mamy z głowy.

    OdpowiedzUsuń
  2. wystarczy rzucić piłeczkę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję