sobota, 17 kwietnia 2010

Rezerwat krokusów w Górzyńcu














Czas kwitnienia krokusów to najlepszy czas, żeby odnaleźć Rezerwat krokusów w Górzyńcu. Po drodze wstąpiliśmy z wizytą do wodospadu Kropelka, poganiałam rowerzystki, pogryzłam kilka patyków. Do rezerwatu doszliśmy, mimo, że drogi nam się cudownie rozmnożyły i pogubiły. Usłyszałam, że te malutkie kwiatki zostały tu przywleczone, Maciek mówi, że na butach, dziwne, bo wyglądały całkiem świeżo ! W drodze powrotnej poszalałam w górze piachu, potem była sesja w leśnym SPA dla PSA i pomoczyłam łapki. My sobie ganialiśmy po lesie a tymczasem wieści ze świata przyszły, że Pirat zdobył tytuł Zwycięzcy Rasy na specjalistycznej wystawie na Słowacji. On przemierzał ring w chwale a my mamy w nogach i łapach jakieś 12 km z kawałkiem :)

1 komentarz:

Dziękuję