środa, 31 grudnia 2014

Biało, wspaniale, zima, prawdziwa




Nie ma 

co pisać peanów, 

temat śniegu 

dla nas 

to temat najważniejszy, 
 
najbardziej wyczekiwany 

i najwspanialszy plac zabaw. 

W tym roku śnieg się zbiegł 

ze zjazdem rodzinnym. 

Było tak wesoło, 
jak nigdy, 

więcej słów nie trzeba, 

co widać, to widać. 

Śnieg tego dnia 

dostarczył rozrywki, 

powyciągał z domu 

drewnianego, ciepłego, 

powyciągał wszystkich. 

Zabawa była, 

radość była, 

wygłupy, 

upadki, realne… 
Tak to właśnie było, jak widać na zdjęciach. 

Jaremka ma wyjątkową ludzką rodzinę, dziękować za takie święta, 

tak, dziękować należy. 

Kule miotane, śnieg 

wygnieciony, śmiech, palce odmarzły… 

Fantastyczne miałyśmy

 z MajLo święta.









2 komentarze:

  1. Asiu, czy to nie jest ten domek, który wynajęliście na święta, przy czarnym szlaku blisko Orlej Skały?
    Wszystkiego dobrego w 2015
    Gośka z Korą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przy Czarnym Szlaku, Orla Skała jakieś pół godzinki wolnym spacerem od nas była, pozdrawiam, Szczęśliwego Nowego Roku dla całej Waszej Trójki

      Usuń

Dziękuję