piątek, 18 grudnia 2009

białe szaleństwo na Wiejskiej


Przyszła prawdziwa mroźna zima. Nasypało tyle śniegu, że nic tylko nurkować. Jak tylko pani wraca do domu to już wiem, że czeka mnie pływanie w super śniegu na Wiejskiej ! Tylko trzeba czekać aż się przebierze, a potem... aż sama nie wiem w którą zaspę wskoczyć, jest ich tyle, a ja jedna. Wielka radość ta zima. Z emocji podskakuję jak kangurek.



2 komentarze:

Dziękuję