niedziela, 13 grudnia 2009

Zimowe Rudawy Jeremickie

Radość z zimy musieliśmy zacząć w Rudawach Jeremickich ! Przepiękny początek zimy, jeszcze mało śniegu i szwunkowanie się nie odbyło ale... ale były tropy zwierza i zamarznięte kałuże i piękny las z widokami. Zima mi się spodoba, czuje to w ogonku! Łap mnie, znajdź mnie, idź za mną, zaprowadzę Cię w cichy, strzelający mrozem las.

1 komentarz:

  1. Mroźny las nie straszny w towarzystwie Jeremiki w zimowym ubarwieniu ;) z dobrze poinformowanych źródeł wiem że spacer skończył się błogim snem, w cieplutkim domowym kocyku - tak kończą sie galopy po śnieżnych polach i lasach ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję