środa, 27 października 2010

Góry nasze niedalekie



Dla porównania dzisiejsze światło. Las się już tak nie złocił. Za to Karkonosze prezentowały się wspaniale. Na Śnieżce, w Śnieżnych Kotłach śnieg a w moich nogach kolejne pogonie za cieniem sarny. Pan doktor zbadał mnie i stwierdził, że znów mogę szaleć. To szaleję :) Jak zając w kapuście :) Jak cardigan w kukurydzy...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję