wtorek, 18 grudnia 2012

Grupa Karkonoska GOPR - marzenie Jaremki

Jaremka ma kolejne noworoczne życzenie, marzenie. Stać się ratownikiem GOPR i życie spędzać tam, gdzie znaczenie ma bezinteresowna pomoc i uczciwe zasady. 

W niedzielę otarła się o szkolenie ratowników, gdyby tylko jej pozwolono, to by z całych sił te nosze z nart zrobione ciągnęła. Oddała by serce w ratowanie życia ludzkiego na terenie Sudetów Zachodnich. Góry Izerskie, Karkonosze, Góry Kaczawskie, Rudawy Janowickie oraz Wzgórza Bramy Lubawskiej, idealne miejsce pracy. 
Tylko za młoda jest jeszcze Jaremka, ale zaraz jak ukończy wymagane 18 lat natychmiast zaniesie odpowiednie papiery, gdzie trzeba. Dwie fotografie już ma.
Dobrowolnie przyrzekam pod słowem honoru, że póki zdrów będę, na każde wezwanie Naczelnika lub Jego Zastępcy – bez względu na porę roku, dnia i stan pogody – stawię się w oznaczonym miejscu i godzinie i udam się w góry celem niesienia pomocy ludziom jej potrzebującym…
Grupa Karkonoska GOPR  ponad 50 lat niesie pomoc turystom, czujemy się bezpieczniej wiedząc, że ktoś przybędzie nam na ratunek, gdy przyjdzie zagrożenie. Na pamięć znamy numer 985 i 601 100 300. Wszystkim ratownikom życzymy samych udanych akcji. Hau !  A i szczególne uznanie dla psich ratowników, zwłaszcza Kuli :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję