niedziela, 4 sierpnia 2013

Rezerwat Białogóra




Nadmorski Park Krajobrazowy, jeden z najstarszych Parków Krajobrazowych w Polsce, od Helu aż po Białogórę. Obejmuje wszystkie typy brzegów morskich charakterystyczne dla południowego Bałtyku. 
Klify, wydmy, wybrzeża zalewowe, do wyboru według  gustu. Niemal połowa Parku to lasy z typowym borem bażynowym. Taki właśnie bór wizytowały ciekawskie łapy Jaremki. 
Rezerwat Białogóra, utworzony w 1973 roku by chronić nadmorski las bagienny i bór bażynowy. Ponad 211 hektarów na zachodnim krańcu Nadmorskiego Parku Krajobrazowego. Lasy schowane za wydmami kryją unikatowe torfowisko typu atlantyckiego z kwaśnym podłożem, które smakuje wielu wyjątkowym roślinom. 
W zagłębianiach międzywydmowych, pełnych wody niewiadomej głębokości świetnie czują się dziki i łosie oraz my. Raj florystyczny, kto lubi takie raje w Białogórze znajdzie mnóstwo powodów do uśmiechu. Królestwo Borówki bagiennej, która obficie owocuje i nawet nie trzeba się za bardzo do tych jagód schylać. 
Pięknie komponuje się z Wierzbą ostrolistną, rośliną energetyczną, sadzoną do utrwalania wydm. Jak to dobrze, chociaż mało przyjemnie jak się piasek nasypie do butów, bo trzeba wtedy się zatrzymać i zaradzić a przy okazji można wypatrzyć maleńką, niepozorną Tajężę jednostronną z rodziny storczykowatych, roślinę w Polsce rzadką i objętą ścisłą ochroną gatunkową. 
Las bagienny zachwyca kolorami i klimatem jak z bajki, to pewnie tu Stolemy chowały się przed upałami i spały na dywanach Chrobotka leśnego, Torfowca błotnego i Bielistki siwej. Jak Stolema zaswędziała wielka stopa to zapewne szedł rozwiązać ten problem przy pomocy Szczotlichy siwej. 
To bardzo potrzebna wydmom roślina pionierska, która trzyma je w dobrej kondycji wspólnie z Wierzbą ostrolistną. 
Wianki wił Stolem zapewne z fioletowych Jasieńców piaskowych z rodziny dzwonkowatych dodając koniczyny, groszków i może nawet Mikołajka nadmorskiego, którego nie udało się nam spotkać. Bór bażynowy nie byłby sobą bez Bażyny czarnej z rodziny bażynowatych. Krzewinki niedużej, sięgającej maksymalnie pół metra, mieszkanki torfowisk o czarnych, kulistych, niesłodkich ale jadalnych jagodach. 
Relikt polodowcowy w dawnych czasach wykorzystywany do farbowania tkanin na kolor brunatny albo czerwony jeśli pod ręką był ałun. 
Jagody bogate w jod i lit oraz witaminę C i PP, czyli regulują cholesterol, pomagają budować krwinki czerwone, wpływają korzystnie na system nerwowy i psychikę oraz włosy, wspomagają tarczycę, koncentrację, wzrost i rozwój fizyczny, leczenie dwubiegunowych zaburzeń afektywnych, depresji…   
Bażyna właśnie owocuje! Jej towarzystwo lubią wrzosowate: Korzeniówka pospolita oraz Wrzosiec bagienny. 
Korzeniówka to roślina bezzieleniowa o dzwonkowatych kwiatach, wygląda jakby wcale nie potrzebowała słońca. To organizm cudzożywny, rozkładający resztki organiczne albo współżyjący z grzybami. 
Wrzosiec bagienny zdecydowanie bardziej przypomina typowy wrzos, w Polsce występuje wyłącznie na wąskim pasie wybrzeża Bałtyku i na torfowiskach zachodniej części kraju. Będziemy się rozglądać podczas Izeriady. Objęty ścisłą ochroną gatunkową. 
Zupełnie niezagrożony jest Chrobotek koralkowy, występuje wszędzie za wyjątkiem gleb wapiennych, owocuje na czerwono i jest bardzo fotogeniczny. Jeden wyskok z błota i można kontynuować o czerwonych owocach, tym razem Borówki brusznicy, która też należy do rodziny wrzosowatych. 
Znane nam z górskich wędrówek Gogodze w Rezerwacie Białogóra rośnie łanami i ma zdecydowanie większe jagody niż nasze karkonoskie.  Na koniec florystycznej opowieści Bagno zwyczajne z rodziny? Wrzosowatych :) Wrzosowate opanowały tereny nadmorskie! Bagno zwyczajne zostało objęte ścisłą ochrona gatunkową od kiedy zaczęło znikać z lasów i trafiać do szaf jako ochrona przed molami. Można o tej roślinie myśleć wyłącznie z sympatią, zwłaszcza w lecie, kiedy atakują komary i inne owady. Z bagna zwyczajnego produkuje się tabletki łagodzące skutki ukąszeń, poza tym łagodzi bóle reumatyczne, bóle pleców, stany zapalne stawów. Kto ma chore nerki i cierpi na choroby układu pokarmowego powinien ograniczać spożywanie tej rośliny. Bagno zwyczajne nadaje lasowi uroku. 
Najlepiej niech zostanie tam, gdzie wyrosło i zwyczajnie cieszy oko. I tyle bo co tu więcej dodać, że bór bażynowy piękny, że bagniska klimatyczne a i wydma w środku lasu porośnięta kosodrzewiną zaskakuje ? Rezerwat Białogóra na pewno warty jest spaceru.

4 komentarze:

  1. Również byłem w nad morzem i zajrzałem to rezerwatu, bardziej obszedłem jego granice z nastawieniem na ptaki bo to Rezerwat Ptasi Raj :)
    Zwracałaś uwagę na roślinki i bardzo ciekawie je opisałaś :)

    Pozdrówka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakoś na roślinkach bardziej się znam, ptaki to całkiem młode zainteresowanie. Ja trafiłam na deszczowy weekend, co było miłym odpoczynkiem od upałów... teren wspaniały, na dłuższy pobyt z dobrym planem na wycieczki, mi zabrakło czasu ale już wiem, dokąd warto wrócić lepiej przygotowanym :)

      Usuń
    2. Mi też brakło czasu, wszystko w biegu...
      Jesienią też jest fajnie nad morzem, mam pomysły by jesienią lub styczniu pojechać nad Bałtyk:)

      Usuń
    3. ja planuję na Hel, we wrześniu... planuję:)

      Usuń

Dziękuję