piątek, 2 marca 2012

Marzec jest niepoważny :)





Zebrało się nam dziś na wygłupy i harce
-marce. Świat stanął na głowie nawet! Co to będzie za marzec! Szlakiem rowów się Jaremce skakało i nawet poleciało nie raz. Na razie tylko biegać, skakać, bo na pływać za zimno. A na deser piłka tenisowa, wpadła Jaremce prosto w zęby, jakaś jesienna zguba, co zimowała pod śniegiem i w sam raz na dziś do wydurnot. Gubimy kilogramy przed akcją marzec-kwiecień. I w ogóle bardzo się nam ten marzec dobrze zapowiada. Czekamy na małego gościa... Ciekawe, czy nas polubi a my jego :) Pepek !

1 komentarz:

  1. mmm takie piłki są fajne :) ja dziś też aktywny dzień miałem :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję