czwartek, 25 lipca 2013

Nowe oko Kani




Kania dostała nowe oko, takie oko co widzi lepiej niż zwykłe oko. 
Czas na naukę, próby. Najlepiej zacząć od ważek, zwłaszcza, że są takie miejsca, gdzie ważki są i to licznie. Świtezianki, dziewica i błyszcząca oraz Rusałka pawik a na dobrą noc pani Pleszka zwyczajna. 
Pierwsze zdobycze nowego oka. 

Ćwiczyć, próbować, pokrętełkiem zmieniać ustawienia, czasu nie ma zbyt wiele, bo Jaskółki dymówki już siedzą na jajkach. 
Z nowym okiem inaczej niż ze starym, nie da się złapać pajączka. Na pajączki stare oko. 

To wszystko ta ogniskowa, tajemnicza techniczna sprawa. Nowa ogniskowa bardzo cieszy. Przyszła pora na prezent od Eluli, wygodnie w nim będzie obiektywom i Kani. Nieważne, że ciężej… MajLo wytrwale przeganiała ważki. Kochana jak zawsze. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję