czwartek, 6 marca 2014

Wzgórze Krzywoustego - Perła Zachodu




Na początek wycieczki Wzgórze Krzywoustego z wieżą widokową z 1911 roku lokalnie zwaną Grzybkiem. Hausberg na wysokości 375 m n.p.m. 
Dawno temu istniał tu gród warowny założony w XI wieku przez Bobrzan lub wg innych źródeł przez Bolesława Chrobrego a jeszcze inni twierdzą, że inicjatorem był Bolesław Krzywousty. 
Bolko I Surowy wybudował w tym miejscu zamek murowany, Dom w Zakątku Potoków, zniszczony podczas wojny trzydziestoleniej. Do dziś  można dopatrzyć się pozostałości. W XVIII wieku powstała tu gospoda, Ogród Muz, potem wieża widokowa z inicjatywy Towarzystwa Karkonoskiego - Riesengebirgsverein. 
Jaremka mało się przejmuje Helikonem, Parnasem, czy to ważne  jak się skała nazywa, widoki z niej niepowtarzalne. Tartar to, czy Urania a może Hades, dzikom też  wszystko jedno, tym co Ścieżkę Poetów i Ścieżkę Nimf poryły.   
Dotarliśmy do Końca Świata, taką nazwę nosiła wyspa, na której była stara papiernia, obecnie tak nazywa się skałę na Jeziorem Modrym i elektrownią. Byliśmy na Końcu Świata. John Quincy Adams też podziwiał te widoki w 1800 roku.
 Na Wzgórzu Siodło rośnie dąb, wyjątkowy dąb podsadzony przez króla Prus Fryderyka, Keiser Eiche rośnie po dziś dzień. Jest tu też po sąsiedzku na zboczu Góry Kapliczna Cudowne Źródełko, cel wycieczek, źródełko szczęścia albo prawdy, smaczna woda. 
Wiosnę ogłosił Podbiał pospolity, kwitnie białkuch, ośla stopa, końskie kopyto, boże liczko, kniat, kaczyniec, grzybień, białodrzew, roślina wybitnie lecznicza. 
 
Wybitnie miło jest w Gościńcu Perła Zachodu, zjedli wypili a potem Puszczyk się odezwał i chyba też Pójdźka. 
Kania po ciemku nie podjęła się fotografowania Łabędzi, następnym razem zabierzemy ze sobą jakieś smakołyki…  na tą okolicę mamy ze Szczypiorkiem co najmniej cztery plany.      

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję