niedziela, 20 maja 2012

Sobotnia wiejska sielanka

Cała rodziną Pąpiru opuściła w sobotę dom i ruszyła na wielką zabawę. Skorzystaliśmy z tej okazji i się na sobotę wprowadziliśmy z Laurentusem do Lubiechowej. Pilnować przybytku i inwentarza, plus misja specjalna pod kryptonimem Wituś iniekcja. Jaremka całe popołudnie zwiedzała okolice domu i wytrwale ostrzegała wszystkich, którzy pojawiali się za płotem, że dziś ona tu pilnuje! W związku z Jaremkową nadgorliwością, Boguś ucinał sobie drzemkę za drzemką a Basia zajęła się innymi sprawami. W przydomowym ogródku kolorowo od orlików, majowe pokrzywy pięknie się zielenią, po co je kosić, są tak soczyste i fotogeniczne! Późnym popołudniem ogłoszono koniec wylegiwania się i cała wesoła gromadka ruszyła do Witusia, co tam się działo za zamkniętymi drzwiami wiedzą nieliczni. Misja zakończona sukcesem, Wituś trochę się nadąsał ale grzecznie dał się odprowadzić na łąkę. Dla nas to najgrzeczniejszy i najspokojniejszy koń jakiego znamy, wciąż, i na dodatek ufny i cierpliwy. Za tą krew co wyciekła przepraszamy, na tym polegała misja ! W ramach relaksu ruszyliśmy na spacer w łąki i do lasu, na naszej drodze wyrosło stado owiec z pastuszkiem, gorąco było, więc nie chcieliśmy owiec niepokoić ani zaganiać... Przed słońcem schowaliśmy się do lasu, którego nie powiemy, bo to las skarbów. Jeden z bardzo wyjątkowych klejnotów kaczawskich szykuje się do rozkwitnięcia. Buławnik mieczolistny z rodziny storczykowatych. Roślina bardzo rzadka, objęta ścisłą ochroną, zapisana w Polskiej Czerwonej Księdze Roślin i Czerwonej Liście roślin i grzybów Polski jako narażona na wyginięcie. Podobnie chroniona jest w Czechach, Irlandii, Rosji, na Węgrzech, na Białorusi, w Litwie, Łotwie, Mołdawii i na Ukrainie. W Lubiechowej Buławnik wybrał sobie piękne miejsce na mieszkanie, z widokami na Góry Kaczawskie i Witusia. Po spacerze wszyscy padli i zbierali siły na niedzielę, kolejny dzień zapowiadał się bardzo intensywnie i ciekawie... Dziękujemy za zaufanie i możliwość poczucia, że na wsi jest cudownie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję